grudnia 23, 2013
"Dieta horoskopowa" Agata Wasilenko
Każdy może pomyśleć sobie po co taka młoda dziewczyna jak ja pisze recenzję na temat książki o diecie.
Los zatchnął mnie z tą pozycją która ( uwierzcie mi lecz w coś takiego nie wierzyłam) ma wiele wspólnego z moim horoskopem. Tak! Jeśli chodzi o dziedzinę w której autorka pisze i o sposób pokazania czytelnikowi problemu z nadwagą to jestem przekonana, że odkrycie horoskopowej diety było nie lada wyzwaniem.
Nie chcę skupiać się na zaletach i wadach tej diety ponieważ to nie jest mój cel dzisiaj. Pragnę jedynie przekazać, że książka jest dobrym początkiem zaczęcia wymarzonej diety. Dzięki niej można łatwiej znaleźć przyczynę na układ taki, a nie inny naszego ciała a poza tym pozycja ta, jest nie tylko dla dojrzałych osób lecz u dla dzieci.
Przeanalizujmy mój horoskop czyli znak zodiaku- Lew.
Książka podaje, że osoby które zostały urodzone w ostatnich dziesięciu dniach znaku są bardzo odporne na stres.- Zgadza się u mnie to jak najbardziej!
Kochani, chcę na początku sprostować coś i powiedzieć, że te kilka słów które chce powiedzieć nie mają na celu ocenić książkę. Na diecie nie znam się w ogóle, nigdy nie zwracam uwagi na to ile kalorii znajduje się w spożywanym artykule. Książkę tą nabyłam dzięki stronie Sztukater która na początku miała trafić w rączki mojej mamy.
Osoby te cechuje upór i wytrwałość , jak też są najbardziej ze wszystkich lwów zdyscyplinowane ! - Uwierzcie mi że u mnie to ponownie się zgadza!
Łatwo osiągają powierzone cele i nigdy nie zawodzą w swojej pracy - To też się zgadza ponieważ zawsze daję z siebie top co najlepsze!
Największy wpływ na ich tuszę mają u nich złe nawyki żywnościowe wyniesione z rodzinnego domu - To też jest prawdą ponieważ u mnie w domu jak wspomniałam już nie patrzy się na kalorie ani na to ile się je. Co prawda ja nie należę do grubszych osób, ale zasługą tego jest tylko i wyłącznie dobra przemiana materii.
Kolejnymi etapami w książce są takie tematy jak nadwaga u dzieci, dorosłych u mężczyzn spod tego znaku.
Jeśli chodzi o poradniki książkowe - czytaj dietetyczne- książka jest jedyną w istocie która przypadła mi do gustu. Zgadzało się w niej niemal wszystko. Dobrze jest czasem poczytać coś odrębnego niż samą fantastykę. Dowiedzieć się kilku bardzo istotnych nowin na temat siebie, swojego ciała i zdrowia fizycznego.
Dlaczego ja Wam piszę o tej książce? Po co Wam dieta? Kochani nie oszukujmy się... idą Święta i każdy w tym czasie lubi dużo sobie podjeść. Wiem to, patrząc na swój własny przykład. Pozycja ta jest bardzo dobrym rozwiązaniem gdy później chcemy zrzucić zbędne kilogramy .
Polecam ją Wam bardzo serdecznie życząc Smacznej Wigilii i jak najmniej kalorii w potrawach na naszym stole ;)
AUTHOR:
Unknown
Nie jestem idealna, ale moim zdaniem moje ciało odchudzania nie potrzebuje. Dalej rosnę i nie mam zamiaru przechodzić na dietę, bo nie przejmuję się kilkoma kg więcej po świętach. Aczkolwiek fajnie, że mogłaś się z taką lekturką obejść i być może ktoś na tym skorzysta i sięgnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)
Ja ideałem też nie jestem :)
UsuńKsiążka spodobała mi się i to bardzo, ponieważ jest taka inna. :)
pozdrawiam :3
Tak po świętach trzeba będzie trochę kilogramów zrzucić. Nie wiem, czy chciałabym przeczytać tą książkę, ale fajnie, że tobie się spodobała.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci ją nie "czytać w całości" lecz wyłącznie poczytać o swym znaku zodiaku ;) Zobaczysz ze przypadnie Ci do gustu ;)
UsuńTa książka niestety mnie nie zainteresuje, nie wierzę w horoskopy i tego typu rzeczy :D
OdpowiedzUsuńJa w horoskopy też nie wierze ;) Ale książka zgadza się u mnie w 100 % tym razem :D
Usuńpozdrawiam :3