"Piękny drań" Christina Lauren

Jest tak, że zanim poznasz drugą połówkę najpierw zaczynasz o niej myśleć i marzyć. Nadajesz jej cechy, które najbardziej będą dla ciebie odpowiednie. Chcesz w końcu spotkać tego "księcia z bajki", ale czasem to nie jest takie łatwe. Otóż ideały nie istnieją. Dochodzi do sytuacji, że zakochujemy się w osobach innych niż myślimy. Pod przykrywką wielu zalet kryją się wady, które wypełzają powoli. Czy da się z nimi walczyć? Przecież z sercem nie w sposób jest wygrać...

 Chloe pracuje jako asystentka cenionego przez wszystkich mężczyzny. Jej przystojny, młody szef ma wielką wadę z którą kobieta nie potrafi sobie poradzić. Ryan ciągle jest wrogo nastawiony do Chloe. Nawet usilne starania i umiejętności w branży w której pracuje kobieta, nie działają na jej korzyść. Chloe nie daje jednak za wygraną. Pragnie jedynie skończyć projekt który daje jej szanse na lepsze perspektywy finansowe i odejść. Lecz co zrobić z grubiańskim szefem? Dlaczego Chloe czuje się przy nim coraz mniej pewnie? Czy kobieta żywi do niego jakieś uczucia? Dlaczego on tak bardzo jej nie znosi?
Czasami nawet najtwardszy kamień kruszy się pod wpływem wielkiej sily..
 Uwielbiam kiedy autorka książki potrafi bawić się słowem. Zawsze cieszę się gdy czytam pozycje autora z mocnym piórem. Z poetką miałam spotkanie po raz pierwszy i to było ono bardzo owocne. Po przeczytaniu bardzo słabej książki zachciałam odbić piłeczkę i skupić się na czymś z barwniejszą perspektywą. Wybrałam więc ten erotyk. Jak się okazało zrelaksowałam się co nie miara! To nie jest tak, iż ja kocham czytać erotyki. Ja po prostu mam naturę romantyczki i lubię poznawać historię bohaterów których połącza miłość i jej przeciwności. Zaczytuje się więc w takie "lekkie" erotyki, które dziewczyna w moim wieku nie czyta już z wypiekami na twarzy, aczkolwiek mimo wszystko niektóre sceny robią na mnie wrażenie.

"Szybko się przekonasz, że uroda to tylko powierzchowność, a szpetota sięga do szpiku kości."

 Jeżeli chodzi o pozycje Piękny drań to należy przyznać, że jest jednym z tych lepszych książek dla dorosłych. Ma w sobie ciekawą fabułę, wyniosły tok myślenia i przekaz, ukazany w zwrotach akcji. Pięknie jest kiedy można się rozkoszować książką. Ja tą lekturę chłonęłam. Porwała mnie całkowicie w wir swoich zdarzeń więc na pewno będę do niej wracać często.
 Ponieważ język jest łatwy i przejrzysty, czytanie płynie bardzo zawrotnym tempie. Bohaterowie są dobrze wykreowani dzięki czemu czuć jest realizm sytuacji. Choć sam schemat książki jest nieco płynący spod tych "biurowych" (...tam zaczyna się spotkanie pary etc.) to jednak opracowanie wątku jest pozytywnie rozpatrzone. Nudzą mnie jednak podobne upodobania, którymi kierują się autorzy pozycji erotycznych. W tej pozycji było podobnie. No ileż można czytać o akcji, w której bohaterzy poznają się w biurze, gdzie to dziewczyna jest podwładną, sekretarką itp.?

 Pomimo jednak tego, przeczytałam książkę z zapałem. Jeżeli chodzi o to, czy ją przewidywałam- to owszem. Wiedziałam jak się skończy, aczkolwiek jest to romans więc czy można oczekiwać innego zakończenia?
Polecić mogę książkę bardzo chętnie. Minusy są widoczne gołym okiem, aczkolwiek nie należy się na nich wzorować. Ja niestety mam za sobą tak wiele książek o podobnej tematyce, że aż szok! Nic dziwnego, że oczekuje czegoś nowszego. Pozycja jest niezła, ale też nie jest jedną z najlepszych.

Moja ocena:
6/10

Wytyczne książki:
Wydawca: Zysk i S-ka
Autor: Christina Lauren
Tytuł oryginalny:
Seria/tom: Beautiful Bastard/ I
Data premiery: 9 lutego 2015 r.
Ilość stron: 450
Kategoria: romans,erotyk
ISBN: 9788377856376
Cena detaliczna: 32,90 zl