czerwca 18, 2018

"99 dni lata" Kate Cotugno

Dwaj bracia, jedna dziewczyna i trzy złamane serca…
Patrick był pierwszą miłością Molly i mieli zostać razem na zawsze… ale potem zakochała się w Gabie. Jego starszym bracie. Kiedy wszystko wyszło na jaw, całe miasto ją znienawidziło. Dlatego ostatnią klasę liceum spędziła w szkole z internatem.
Teraz wraca do domu na lato. Przed nią długie 99 dni, podczas których będzie musiała zmierzyć się z dawnymi przyjaciółmi i obecnymi wrogami, prawdą i plotkami o sobie, a Gabe i Patrick nie pozwolą jej o sobie zapomnieć…

"Z całego rodzeństwa Donnellych Gabe był mi najmniej bliski, zanim to wszystko się wydarzyło. Nie zdradzałam mu swoich sekretów – przynajmniej do czasu, aż między mną i Patrickiem wszystko się pochrzaniło. Nie wiedział o mnie wszystkiego. Może to dobrze, że tylko on będzie miał ze mną coś wspólnego."
Przyznam się na samym początku, że ta powieść mnie mocno zaciekawiła. Nie spodziewałam się dostać tak zaskakującą fabułę! Rozdziały w książce podzielone są różnie. Raz mamy długie oraz rozległe opowieści, z drugiej zaś strony czytamy krótkie zdania, które wnoszą wiele mętliku do akcji. Podoba mi się narracja, w której to główna bohaterka mówi o swojej przeszłości i uczuciach. Na plus zasługuje również nieskomplikowana, dominująca akcja. 

W powieści poznajemy historię codzienną oraz znaną czytelnikom na całym świecie. Tak, ponownie bowiem mamy trójkąt miłosny, dotyczący dwójki braci oraz ich przyjaciółki. Całkiem oklepany pomysł, prawda? Mimo wszystko, lektura mocno zaskakuje! Nie spodziewacie się, ile zawikłanych historii przygotowała dla czytelników autorka. Zawirowania najbardziej dotykają naszą bohaterkę Molly, która podejmując jedną, niewłaściwą decyzję, zostaje wyśmiewana przez społeczeństwo. Jej historia nie należy do łatwych, wręcz przeciwnie. Z biegiem czasu nic nie jest łatwiejsze. Na jej drodze ponownie staje jeden z braci, który był jej pierwszą miłością. Jak zakończy się to spotkanie?

"Zasłużyłam sobie na to. Że wszyscy odwrócili się ode mnie po tym, jak ukazała się książka i artykuł – jakbym cierpiała na jakąś wstydliwą chorobę, którą można się było zarazić. Ale nie znaczy to, że chcę przechodzić przez to jeszcze raz."
Na początku lektura rozkręcała się powoli. Nie czułam do niej zbytniej presji i pociągu, lecz akcja szybko się potoczyła w dobrym kierunku. Fabuła książki zaskakuje i daje do myślenia. Powieść cechuje niełatwa treść, lecz świetny i przyjemny sposób jej przedstawienia. Oczywiście lekturę polecam, nie tylko nastolatkom, lecz wszystkim lubiącym się w tego typu książkach. Myślę, że 99 dni lata mocno utkwi w waszej pamięci. 

Moja ocena:
8/10

Wytyczne książki:
Wydawca: Feeria Young
Autor: Katge Cotugno
Tytuł oryginalny: 99 days
Seria/tom: -
Data premiery: 06 czerwca 2018 r.
Ilość stron: 355
Kategoria:  romans
Cena detaliczna: 37,90 zł


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Feeria Young. Zastrzegam, że moja opinia jest całkowicie subiektywna.

15 komentarzy:

  1. Myślę,że warto dać tej książce szansę właśnie w czasie wakacji.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że fabuła zaskakuje. To lubię.

    OdpowiedzUsuń

  3. Love your post dear! If you want you can check out my blog.I write about fashion, beauty, and lifestyle.Maybe we can follow each other and be great blogger friends!


    http://herecomesaajla.blogspot.ba/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie jednak ta książka do siebie nie przekonuje na tyle, by ją przeczytać. :)
    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje się być świetną lektura na wakacje ��

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie również recenzja tej ksiązki. Tylko, że ja nikomu jej nie polecę, bo uważam, że to za duża strata czasu na głupią bohaterkę i jeszcze głupsze postępowania. Zdecydowanie autorce coś nie wyszło

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że książka tak przypadła Ci do gustu, mnie natomiast rozczarowała :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha ja już tak mam, że jak komuś się nie podoba, to mi zawsze musi :D:D Taki typ xD

      Usuń
  8. Szkoda, że to trójkąt miłosny, bo za nimi nie przepadam :( Czytałam już kilka negatywnych opinii tej książki i jakoś tak straciłam chęć do przeczytania jej. Chociaż nie do końca, bo jednak dalej mnie do niej ciągnie, więc za jakiś czas pewnie dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń

Witaj wędrowcze!
Jeżeli dotarłeś aż tutaj, to nie pozostaje Ci nic innego jak umieścić komentarz, że tu byłeś.
Posiadasz bloga,stronę etc.? Nie musisz spamować! Odwiedzam każdego, więc nie przegapię i Ciebie! Zawsze się odwdzięczam!
Pozdrawiam serdecznie! :)