marca 28, 2018

"Wszystko przed nami" Samantha Young

W pogoni za marzeniami, pełna nadziei i wiary w słuszność swojego wyboru, Nora O’Brien przenosi się z Indiany do Szkocji. Doznaje jednak rozczarowania i po trzech bezowocnych latach spędzonych w nowym kraju czuje tylko żal i poczucie winy.
Dopóki w jej życiu nie pojawia się seksowny Szkot, Aidan Lennox.
Kilka lat starszy obyty w świecie producent muzyczny i kompozytor, wydaje się zupełnie nie pasować do Nory. Tymczasem wbrew pozorom odnajdują w sobie iskrę, której im brakowało. Łączy ich wspólny śmiech i namiętność, dające im siłę do dalszych zmagań z życiem, mimo bolesnych doświadczeń z przeszłości.
Niestety, kiedy życie wymierza Aidanowi kolejny cios, ten nie szuka wsparcia u Nory, ale znika z jej życia. Kolejna bolesna strata budzi w Norze ukryte siły. Gniew i ból popychają ja naprzód, pomagają odzyskać kontrolę nad życiem i śmiało podążyć za marzeniami.
Studia, występy na scenie teatralnej – wszystko układa się według jej zamierzeń. Koncentruje się na swoich celach, starannie unikając emocjonalnych zawirowań.
Nie jest to jednak łatwe. Zwłaszcza że znów pojawia się Aidan i z niewiadomych powodów żywi do niej głęboką niechęć, a nawet wypowiada jej wojnę.*

"- Nie musisz mnie kochać, Noro. Wystarczy, że ci na mnie zależy, jak teraz. Obiecaj, że ze mną zostaniesz. Na dobre. Zostań ze mną. Wybierz mnie. Wybierz nas jako rodzinę... z dziećmi włącznie."
Powieść pomimo swej objętości, szybko została przeze mnie przeczytana. Zawdzięczamy to lekkiemu piórowi autorki. Pani Samantha tworzy książki przyjemne, porywające oraz zaskakujące. Wplata do akcji wiele przeciwności, dając bohaterom wiele cennych lekcji. Najlepszym jest fakt, że przy jej lekturach ani przez chwilę się nie nudzę. Wszystkie do mnie docierają, trafiając wprost do serca. 

Cenię sobie jest styl oraz szczerość. Jej opowieści są bardzo autentyczne, poruszające. Zawsze chętnie czytam takie romanse, które ukazują dużą dawkę dramatu. Jestem raczej z tych, którzy kochają szczęśliwe zakończenia, więc nic dziwnego, że kibicowałam bohaterom do samego końca. 
Główną postacią w lekturze jest Nora. Dziewczyna w wieku 11 lat traci najbliższą przyjaciółkę, oraz miłość swoich rodziców. Jej ojciec po zaawansowanej chorobie traci nogę, a razem z tym całe ciepło, które towarzyszyło Norze od urodzenia. Dziewczyna żyje odtąd w biedzie, nie mając większych ambicji. Pomimo wielu talentów oraz inteligencji, musi żyć na uboczu. Z pomocą przychodzi jej Jim. Chłopak przyjechał do Stanów tylko po to, aby pozwiedzać. Niespodziewanie, zakochał się w Norze. Dziewczyna razem z nim ucieka do Szkocji, aby wieść szczęśliwe życie. 
 Wszystko jednak nie toczy się po jej myśli...
"-Można by pomyśleć, że po wielu ciosach od losu ludzkie ciało nie zdoła znieść kolejnej porcji smutku. Jednak nasze serca są irytująco wytrzymałe."
Mamy do czynienia z typową chęcią zaistnienia w świecie oraz brak akceptacji siebie w otaczającej rzeczywistości. Nora pragnie żyć według siebie, być niezależną. Pomimo wcześniejszego zauroczenia Jimem poznaje, że ich życie nie może być wieczne. Lubię tą bohaterkę ponieważ pomimo wszystko, pragnie się wybić i odnaleźć swoje szczęście. 
Do akcji dołącza nam również Aidan, który dużo miesza w życiu Nory. Nie w sposób jest go nie pokochać. Jest charyzmatyczny, opiekuńczy oraz dynamiczny. Jego postawa życiowa szybko się zmienia, dzięki czemu jest bardzo tajemniczy. Osobiście mocno kibicowałam jemu oraz Norze. Liczyłam, że być może coś między nimi będzie. 

Jestem szczerze zakochana w tej powieści. Jedynym minusem jaki się dopatrzyłam, to zbyt rozległe sceny. Niektóre z informacji, które umieściła autorka, mogły zostać usunięte z powieści. Dzięki temu książka nie była by tak obszerna, oraz nie umniejszyło by to akcji. Pomimo jednak tego, do tej lektury chętnie powrócę w przyszłości. Fajnym przejście w powieści jest, że toczy się ona na przełomie lat. Wszystko rozłożone jest w czasie, często powracamy do przeszłości bohaterki. Mimo jednak tego, nie gubimy się w fabule.  Bardzo mocno polecam. Nie zawiedziecie się. 

Moja ocena:
8/10


Wytyczne książki:
Wydawca: Burda Książki
Autor: Samantha Young
Tytuł oryginalny: Play On
Seria/tom: -

Data premiery: 28 lutego 2018 r.
Ilość stron: 448
Kategoria: romans, obyczajowa
Cena detaliczna: 44,90 zł



Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Burda Książki. Zastrzegam, że moja opinia jest całkowicie subiektywna.


*Opis wydawcy.

18 komentarzy:

  1. Myślę, że ja też bym ją szybko przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę lekka i przyjemna. Relaks przy niej murowany! ♥

      Usuń
  2. Bardzo zaciekawiłaś mnie tą książką, będę miała ją na uwadze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mnie interesuje ta książka. Mam ją już na półce i jestem zachwycona wydaniem. Jestem ciekawa, czy mi także się spodoba, bo to moje pierwsze spotkanie z autorką. Mimo tego, że nie lubię rozwleczonych scen, to jestem pełna nadziei ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może tych scen nawet nie zauważysz :) Mnie osobiście lektura przypadła do gustu :)

      Usuń
  4. Mam w planach tę książkę, bo skoro jest poruszająca i autentyczna to jest to coś dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja po książki tej autorki sięgam w ciemno, uwielbiam ją :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A z chęcią się skuszę, bo lubię autorkę i mam nadzieję, że się nie zawiodę własnie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jest to mój must read, ale jak będę miała okazję albo wypatrzę tę książkę w bibliotece to na pewno przeczytam. Lubię romanse, to przecież nie przejdę i obok tej obojętnie. :D

    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio udało mi się wygrać tę książkę, więc mam ją już u siebie i mam nadzieję, że przeczytam ją niebawem. Uwielbiam autorkę za jej serię "On Dublin Street" i dzięki niej biorę jej książki w ciemno. Mam nadzieję, ze nie zawiodę się (zresztą o to się nie martwię) i że książka znajdzie się obok tych najlepszych według mnie autorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie zawiedziesz swojego gusta czytelniczego ♥

      Usuń

Witaj wędrowcze!
Jeżeli dotarłeś aż tutaj, to nie pozostaje Ci nic innego jak umieścić komentarz, że tu byłeś.
Posiadasz bloga,stronę etc.? Nie musisz spamować! Odwiedzam każdego, więc nie przegapię i Ciebie! Zawsze się odwdzięczam!
Pozdrawiam serdecznie! :)