lutego 22, 2016

(PRZEDPREMIEROWO) "W ramionach gwiazd" Amie Kaufman, Meagan Spooner

Lilac to dziewczyna do której nie może zbliżyć się żaden mężczyzna. Jest rozpieszczoną przez ojca księżniczką, która poza pierwszym samotnym rejsem statkiem kosmicznym, nie ma w swoim życiu więcej uciech. Trevor jest inny. Różni go z Lilac niemal wszystko. Nie wywodzi się z bogatej rodziny, a sławę zdobył ratując życie innym. Choć Trevor jest żołnierzem który broni wszystkich, nie potrafi znieść odrzucenia ze strony Lilac. Jego duma nie daje mu zapomnieć o hańbie jaka go spotkała z jej winy. Wkrótce jednak los stawia ich na swojej drodze. Ikar, największy prom kosmiczny w całej galaktyce rozbija się podczas rejsu. W kapsule ratunkowej wydostają się jedynie Lilac i Trevor. Lecz jak odnaleźć się na obcej planecie? Gdzie szukać pomocy?
 To jednak nie jest jedyne ich zmartwienie. Najgorszym okazują się tajemnicze "szepty" które wkraczają do ich umysłu. Kim się okażą? Czy pomoc nadejdzie? Czy bohaterowie opuszczą wyspę?


 Już na samym początku polubiłam sposób z jakim odnoszą się do siebie główni bohaterowie. Są dla siebie opryskliwi, niemili i bardzo stanowczy. Oboje wiedzą, że coś może ich połączyć, ale nie chcą do tego dopuścić. Mało tego, przez cały czas pobytu razem na obcej planecie usilnie przekonują siebie, że nic dla siebie nie znaczą. Z wielkim zainteresowaniem czytałam dalsze ich próby wzajemnego ignorowania się. Z uśmiechem na twarzy dostrzegałam jak wszystko w ich emocjach się zmienia. Miłość między nimi kwitła...

"Zastanawiam się, czy już zawsze będę na wszystko patrzyła pod kątem ewentualnej przydatności i czy już zawsze będę się zastanawiać, w jaki sposób z pomocą kawałka sznura, odrobiny oleju czy zardzewiałego młotka można uratować komuś życie."

Największą przemianę przeszła Lilac. Dziewczyna ze zwykłej rozpieszczonej damy zmieniła się w osobę, która stała się silna, odważna i pozbawiona egoizmu. Lilac jest największym skarbem w tej książce. Jej tajemnicza postać daje fabule mocne brzmienie. To ona jako pierwsza myśli i robi. Bardzo ciekawiło mnie samo położenie tej dziewczyny. Ja osobiście nie dałabym sobie rady będąc na jej miejscu. Nie wiem do czego posunęłabym się gdyby los splatał mi takie zawirowania. Autorzy niesamowicie namieszali w akcji dając Lilac ponowną szansę. Żeby jednak nie zdradzić czego dotyczy ta szansa powiem, że oboje z Trevorem zasłużyli na nią.
 Co do Trevora to powiem jedno. Jako kobieta mam słabość do żołnierzy i chłopaków w mundurach. Nic więc dziwnego, że tej chłopak skradł moje serce od początku. Przyznam nawet, że jego charakter i natura bardzo przypominają mi kogoś na kim mi zależy dlatego z wielką przyjemnością patrzyłam na tego chłopaka. 

 Najbardziej spodobała mi się przestrzeń w jakiej odgrywa się cała akcja. Pomijając już sam fakt, że mamy do czynienia z sci-fi dostrzegam, że wszystkie detale odnośnie ulokowania czasu trwania akcji są bardzo przemyślane. Niemal można poczuć jakby się tam było i dryfowało razem z bohaterami. Zadziwia mnie również to, jak została ukazana planeta na której znaleźli się nasi rozbitkowie. Nie wiedziałam do samego końca co ona za sobą niesie. Najbardziej dziwiło mnie, że kiedy już myślałam, że odgadłam co kryje się pod tajemniczymi "stworami" to jednak za każdym razem autorzy mnie zbijali z tropu. Niby wiem, że to wszystko jest fantastyką, ale za to jaką! Ja niemal czułam, że to realia. Nie wierzyłam, że ta książka zrobi na mnie aż takie wrażenie.  Przeczytałam ją niemal od razu w jeden dzień ponieważ nie potrafiłam przestać myśleć o niczym innym. Ta książka mnie niemal opętała!
"Wiodę życie pełne przywilejów. Wiem o tym. Akceptuję to. - Głos łamie mi się lekko. Oblizuję wargi. - Ale nic nie jest za darmo. Przywileje mają swoją cenę"
 Kiedy kończyłam ją czytać to pomyślałam sobie, że po pierwsze nie chce kończyć przygody z tymi bohaterami oraz, że nie wiem czy konieczne jest by powstały kolejne części. Później jednak doszłam do wniosku, że chce wiedzieć co się zadzieje dalej. Jak odnajdą się w nowej rzeczywistości bohaterowie? Obawiam się tylko, czy aby na pewno kolejna część będzie aż tak porywająca. Autorzy stworzyli bardzo wysoki poziom jeśli chodzi o tę lekturę. Nie wiem czym mogą nas jeszcze zaskoczyć. Wiem, że  napisali jeszcze 3 kolejne części i ciągle myślę o tym, co one ze sobą niosą? Koniecznie muszę je przeczytać i z niecierpliwością oczekuję na ich premierę.

 Tę pozycję nie w sposób jest zapomnieć i nie być nią oczarowanym. Zachęcam gorąco do poznania historii kompletnie nie z tej ziemi. Myślę, że nie tylko lekki styl i łatwy język pozwoli czytelnikom szybko i płynnie przeczytać tę powieść. Sprawi to również wspaniale wkomponowana fabuła oraz bohaterowie, którzy stają się naszymi przyjaciółmi. Bohaterowie są bardzo dojrzali i choć są nastolatkami to jednak posiadają cechy niejednych dorosłych. Ponadto, piorunujące wrażenie robi to, że nie są oni sztuczni. Mają jak najbardziej normalne zachowanie i siłę, która zaraża. Nie mogę doczekać się kolejnej dawki takich emocji jakie towarzyszyły mi przy czytaniu tej lektury. "W ramionach gwiazd" trafia na moją listę ulubionych.

Wytyczne książki:
Wydawca: Moondrive
Autor: Amie Kaufman, Meagan Spooner
Tytuł oryginalny:  These Broken Stars
Seria/tom: Starbound/ I
Kategoria: Sci-fi, fantastyka,
Data premiery: 02.03.2016 r.
Ilość stron: 488
Cena detaliczna: 36,90 zł

 Za możliwość przeczytania książki dziękuję Pani Magdalenie Marek i Wydawnictwu Otwarte.

29 komentarzy:

  1. Możliwe, że sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem okropnie nakręcona na tę książkę, dlatego bardzo się ucieszyłam, że wydają ją u nas :) już nie mogę doczekać się premiery. Recenzja wspaniała, jeszcze bardziej mnie zachęciła do poznania losów Lilac Trevora :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zastanawiam się nad nią, ale ta grubość trochę mnie na chwilę obecną zniechęca xD ale jeśli będzie miała same takie entuzjastyczne recenzje, pewnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przejmuj się grubością. To jest niewskazane przy niej. Książka ma w sobie tak wiele pokładów szczerości, że aż zaraża! :)

      Usuń
  4. Chętnie przeczytam Twoja recenzja jest kolejną pozytywną jaką czytam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak bardzo nie mogę się jej doczekać! Zagraniczny booktube wychwalał ją i ciągle o niej trąbił. Musze ją mieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam ;) Właśnie dlatego chętnie po nią sięgnęłam :)

      Usuń
  6. Właśnie zaczęłam ją czytać i zapowiada się bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że do końca pozostania dla Ciebie ciekawa ;)

      Usuń
  7. Z racji tego, że okładka jest zachwycająca, zwróciłam na książkę uwagę już wcześniej, ale dopiero teraz tak naprawdę wiem o czym ona opowiada. Uwielbiam typ książek, w których bohaterowie przechodzą od wzajemnej niechęci do miłości, a skoro jeszcze są przy tym opryskliwi to już tym bardziej. Zachęcałaś mnie, na pewno sięgnę po tę książkę, jak będę miała okazję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudowna jest ta książka, zakochałam się w niej! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam o tej pozycji, ale opis mnie zaintrygował i możliwe, że kiedyś po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna okładka:) Na razie nie mam jej w planach, ale może kiedyś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak najbardziej mam nadzieje, że to zmienisz! :)

      Usuń
  11. Wydaje mi się, że książka raczej nie przypadłaby mi do gustu :)
    Ale okładkę ma cudowną :D
    Pozdrawiam!
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jednak nadzieję, że kiedyś się przełamiesz i po nią sięgniesz :)

      Usuń
  12. To kolejna, pozytywna recenzja. Chyba się skuszę na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeraża mnie tylko jedno - że to początek serii, a ja już mam tyle innych pozaczynanych! Ale jak za książką się nie rozglądać jak co rusz natrafiam na pozytywne recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam podobnie. U mnie również jest ciągle coraz to nowych i nowych lektur na głowie, a zero czasu na czytanie ;)

      Usuń
  14. Jeju, jeju, ta książka już mnie oczarowuje a jeszcze nie pojawiła się na rynku!

    OdpowiedzUsuń
  15. Już nie mogę się doczekać premiery tej książki. Czuję, że mi również przypadnie do gustu. Szczególnie ciekawi mnie relacja bohaterów, którzy odnoszą się do siebie w opryskliwy sposób ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj wędrowcze!
Jeżeli dotarłeś aż tutaj, to nie pozostaje Ci nic innego jak umieścić komentarz, że tu byłeś.
Posiadasz bloga,stronę etc.? Nie musisz spamować! Odwiedzam każdego, więc nie przegapię i Ciebie! Zawsze się odwdzięczam!
Pozdrawiam serdecznie! :)