Gdy myślisz, że życie nie może zgotować Ci gorszego losu niż ten obecny, uwierz, że może być gorzej. Tarapaty związane z sercem, to problemy najmniejsze z możliwych.W dużej mierze los, potrafi też zaskakiwać. Tylko wybrani potrafią to docenić. Nowa książka Federico Moccia "Chwila szczęścia" ukazuje, jak to co piękne, może stać się ulotne. Czy zdołasz złapać tę chwilę i ją zapamiętać? Może wręcz przeciwnie. Zdasz ją na zatracenie?
Nicco to chłopak, który mieszka w Rzymie. Jak na prawdziwego Włocha, ma utożsamione inne ideały. Jego zdaniem, nie ma niczego dziwnego w tym, że mężczyzna ma przy sobie wiele kobiet. Sam oczywiście, jest tylko z jedną dziewczyną Alessią. Chłopak ma pewną trudność, a mianowicie z wyrażaniem swych uczuć. Alessia zostawia go. Nicco przeżywa to bardzo dotkliwie.
Z pomocą przychodzi mu jego przyjaciel, Gruby. To on zabiera chłopaka na liczne imprezy, poznaje z nowymi dziewczynami. Gruby przedstawia chłopakowi też nowo poznane cudzoziemki, które pochodzą z Polski. Dziewczyny, zwłaszcza Ania, oczarowują Nicca. Chłopak zaczyna spotykać się coraz częściej z dziewczyną i czuje, że to coś poważnego. Czy Nicco ma szansę na miłość z cudzoziemką? Czy zapomni o Alessi?
Nicco ma też problemy związane z rodziną. Umiera jego ojciec, który był dla chłopaka autorytetem. Jego siostry zaczynają ściągać na siebie liczne problemy, którymi go obarczają. Czy chłopak spełni się w roli głowy rodziny?
Pamiętam, że po raz pierwszy z autorem tej książki, spotkałam się na ekranie. Obejrzałam bowiem ekranizację jego książki "Trzy metry nad niebem" i zostałam oczarowana.”. Nic dziwnego, że po książkę „Chwila
szczęścia” sięgnęłam z wielkim przejęciem. Już pierwsze strony książki, wskazały mi, że jest to książka trudna. Narratorem w książce jest Nicco, co tak naprawdę mnie do siebie nie przekonało. Chłopak wciąż rozpamiętuje to, dlaczego jego dziewczyna go zostawiła, zaś odpowiedź jest łatwa. On nie wyraził nigdy tego, jak mu na niej zależy. Można rzec, że jest to typowy facet.
„Przyglądam się jej i czuję niezwykłą lekkość -nic nie zaprząta mi głowy, nic mnie nie martwi, bez konkretnego powodu odczuwam satysfakcję, nie mam nic do zrobienia następnego dnia. (…) To jest właśnie chwila szczęścia. Nagle pojawia się refleksja:wystarczy tak niewiele, by ta chwila uleciała. Za moment już jej nie ma, straciłem ją i nie wiem,czy kiedykolwiek jeszcze odnajdę.”
"Spogląda w stronę drzwi, jakby na kogoś czekała, może na swojego chłopaka. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że czekała na moją przyszłość”
Moja ocena:
4-/6!!!
Wytyczne książki:
Wydawca: MUZA SA
Autor: Federico Moccia
Tytuł oryginalny: Quell'attimo di felicita
Data premiery: 19 marca 2014 r.
Ilość stron: 320
Kategoria: romans,
ISBN: 9788377586259
Cena detaliczna: 34,99 zł
Ciekawi mnie twórczość tego autora. :-) Najpierw zaczęłabym jednak od "Trzech metrów nad niebem".
OdpowiedzUsuńDobry wybór! :))
UsuńKiedyś czytałam Moccia, ale nie urzekł mnie swoją książką, dlatego chyba nie jest to powieść dla mnie... :)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Trzy metry...", na półce czeka jeszcze "Tylko ciebie chcę" i jestem przekonana, że sięgnę również po inne tytuły. Tę książkę widziałam ostatnio w księgarni i myślę, żę skuszę się :)
OdpowiedzUsuńJa liczyłam, że się wyjaśni dlaczego ta Alessia go zostawiła :) a generalnie on powinien sam się spytać :D bo jak to tak żyć w niewiedzy :D
OdpowiedzUsuńTo można dostrzec, czemu ona go zostawiła ;p
UsuńPrzyjemna, lekka powieść, ale jakoś nie do końca po jej przeczytaniu było "łał" :)
OdpowiedzUsuńJa się jakoś z Moccią nie mogę polubić, a czytałam 4 jego książki. Najbardziej mi się podobało Trzy metry nad niebem :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taka niska ocena. Mi książka bardzo przypadła do gustu. Tym bardziej, że po przeczytaniu pojechałam do Włoch i na nowo przeżywałam tę książkę, przechadzając się włoskimi uliczkami :)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam nabyć tę książkę, jednak odstraszyły mnie coraz to częściej spotykane negatywne recenzje na jej temat. Wiem, że najlepiej samej przekonać się jaka jest, ale jakoś mnie do niej nie ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tego autora, ale słyszałam o nim. Myślę, że od tej nie zacznę :)
OdpowiedzUsuń"Trzy metry nad niebem" podobały mi się, jednak do reszty książek tego autora nie jestem jakoś specjalnie przekonana ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam co nie co o książce, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać ;)
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do lektury tej książki.
OdpowiedzUsuńCzytałam "Trzy metry nad niebem" i... książka nie była zła, ale niezbyt mi się podobała. Styl. Dialogi. Opisy. Wydarzenia. Po prostu coś mi w niej nie pasowało i doszłam do wniosku, że proza tego autora nie jest dla mnie. Twoja dzisiejsza recenzja tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że szybko do tworów pana Mocci, wracać nie chcę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Sherry
Kiedyś na pewno ją przeczytam, teraz mam w planach "Trzy metry..." tegoż autora :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic tego autora, więc dam mu szansę:)
OdpowiedzUsuńMoccia mnie nie ciągnie, jestem ntak samo zdystansowana jak w przypadku Evansa. Coś mi tam nie pasuje i nie gra. Jednak okładka, w takim wakacyjnym klimacie, jest zachęcająca.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że klimat Włoch przemawia za sięgnięciem po tę książkę.
OdpowiedzUsuńChyba jednak nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńOglądałam tylko film, który powstał na podstawie książek tego autora. Jego twórczość mnie interesuję, więc może kiedyś coś przeczytam.
OdpowiedzUsuńCzytałam jedną książkę tego autora i w sumie mi się podobała (z tego co pamiętam, bo było to dość dawno) Tak więc myślę, że mogłabym dać szansę tej książce. :)
OdpowiedzUsuńja niedługo przeczytam Trzy metry nad niebem tego autora, ale czytałam wiele pozytywnych opinii na temat jego twórczości a tu proszę nie każdy tak myśli. Fajnie, że każdy ma różne opinie. :)
OdpowiedzUsuń