sierpnia 08, 2014

"Fartowny pech" Olga Rudnicka

Zmiany w życiu nie zawsze są dobre. Istnieje prawdopodobieństwo, że z niewielkich kłopotów wpadniemy w prawdziwe tarapaty. Należy więc uważać i wybierać z rozsądkiem. Lecz czy oby na pewno? Co jeśli nie człowiek, a czasem głupi pech odgrywa w naszym życiu ważną rolę? Czy należy się jemu poddać? Życie nie zawsze jest proste, lecz trzeba pamiętać by robić wszystko aby mu sprostać. Bohaterowie książki tę misję obierają jako punkt najważniejszy.


Gdy trójka facetów przepełnionych testosteronem spotyka się w życiu prywatnym, wiedz, że dochodzi między nimi do szalonej mieszanki. Gianni-to młody przestępca, który swój rynsztok wyrabia we Włoszech. Jako płatny zabójca, stara się za wszelką cenę każdą misję dopełnić do końca. Jego nowe zadanie, ma być kierowane w Polsce, gdzie w znajomość wchodzi z gangami narkotykowymi. Dziany- jest bratem Gianniego. Jako policjant nie spisuje się najlepiej, gdyż ciągle towarzyszy mu niefart. Dopiero przyjazd jego brata podaje mu szansę na lepsze jutro. Nadziany jest facetem do którego dziewczyny lgną jak lepy. Niestety ani życie uczuciowe, ani zawodowe nie idzie mu najlepiej. Postanawia więc wyjechać i w dawnych rejonach pradziadka, szukać dla siebie miejsca. Co z tego wyniknie?

Zlecenie się poszerza. Gianni znajduje dla siebie nowego sojusznika, który nie wie do końca w czym ma do czynienia. Jedno jest pewne. Walka pomiędzy gangami trwa, a winnego ani śladu. Kto podpala kluby i zgarnia całą kasę? Kogo należy wyeliminować na samym starcie? Kryminalna zagadka trwa...

Z autorką książki miałam okazje spotkać się po raz pierwszy. Nie powiem, nie czytam raczej kryminałów, aczkolwiek na tę pozycję skusiłam się niemal od razu. Polecana przez duże grono recenzentów i oficjalnie uznana za komedię kryminalną, od razu wpadła mi w oko. Miałam nadzieję, że nie tylko liczne pochlebne opinie jak i opis przypadną mnie do gustu, lecz też sama treść. Co z tego wynikło?

Gdy tylko zaczęłam czytać książkę, nie spostrzegłam nawet jak minęłam kilkanaście rozdziałów. Czytanie jej jest bardzo lekkie i przyjemne. Uśmiech na twarzy miałam niemal cały czas, gdyż język jakim operuje autorka, wspaniale wkomponuje się w teksty danych bohaterów. Nie czułam przy niej nudy ani przez chwilę, zaś całą pozycję tę przeczytałam w naprawdę szybkim tempie! Przy tej lekturze można poczuć pełny luz i relaks.

"- Wiesz, brachu, widziałem, jak traktujesz swoje dzieci. - Gianni skrzywił się pod czapką.-  Prędzej bym ci uwierzył, gdybyś przysięgał na własne życie."

Najbardziej przypadł mnie do gustu sposób, w jaki bohaterka wykreowała bohaterów. Spodobał mi się również sam fakt, jakie noszą ksywki bądź też nazwiska. Czytelnik porusza się w tej pozycji w różnych rejonach, więc odpowiednie nazwy są tu wskazane. Można poznam bowiem zarówno wieś, jak i ciemne strony miasta. Osobiście jestem pod wielkim wrażeniem książki. Czuję, iż dopieszczono ją w każdym szczególe. Mogę śmiało powiedzieć, iż jest lepsza niż niejedna komedia kryminalna obejrzana w telewizji!

No właśnie, chcę tym samym pokazać styl, jaki prezentuje książka. Otóż jeśli ktoś poszukuje krwistego kryminału, to ta pozycja nie jest dla niego. Jeśli zaś ktoś pragnie przeżyć szybką akcję, liczne przygody i podchwycić nutkę kryminalnych wątków i tajemniczości, to ta pozycja go zdominuje! To nie jest zwykły kryminał. Mnie jak najbardziej czegoś takiego było trzeba.

"Zlecenie jest zleceniem i musi być załatwione. Nigdy nie nawalił i nie zamierzał robić tego teraz."

Jeśli chodzi o całą fabułę, to jak dla mnie jest bardzo ciekawa. Tajemnic i zagadek jest w niej dostatek. Nie w sposób jest przewidzieć akcji, która ciągle prze naprzód. Wszystko w książce rozwija się w swoim tempie, krok po kroku. Myślę, iż nikt tej pozycji anie pozostawi niedoczytanej.

Podsumowując, pragnę dodać, iż przy tej książce nie w sposób jest się nudzić, jak i również odłożyć ją niedoczytaną. Jest ona jak najbardziej wskazana dla osób, które łakną relaksu i lubią niekiedy poczuć lekki klimat tajemniczości. Pozycja ta oferuje jak najbardziej wiele uśmiechów i rozwiewa smutki. Uważać jedynie trzeba, by nie popaść w niełaskę mafii. Wtedy porachunki z nią, mogą być groźne. Polecam! 

Moja ocena:
9/10 !!!

Wytyczne książki:
Wydawca: Prószyński i S-ka
Autor: Olga Rudnicka
Data premiery: 10 czerwca 2014 r.
Ilość stron: 303
Kategoria: kryminał, komedia
ISBN: 9788378397748
Cena detaliczna: 32 zł


Za egzemplarz dziękuję bardzo Redakcji Essentia.


19 komentarzy:

  1. Mama mi polecała autorkę i w sumie może coś przeczytam w końcu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A u mnie ta książka czeka i czeka na swoją kolej;) muszę się w końcu za nią zabrać, bo bardzo lubię twórczość autorki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna powieść, bardzo przyjemnie spędziłam czas w jej towarzystwie

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej książce, ale jakoś zbytnio mnie do niej nie ciągnie mimo wielu pozytywnych recenzji. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam tylko jedną książkę tej autorki, ale mam ochotę na więcej i myślę, że się nie zawiodę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coraz bardziej intryguje mnie ta autorka!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam juz o tej książce i bardzo chętnie ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, wysoko oceniłaś książkę naszej rodzimej pisarki. Muszę przyznać, że nie pierwszy raz o niej słyszę i podobnie, jak tutaj wyżej się wypowiadały dziewczyny, też chciałabym ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna mega pozytywna opinia tej książki. Dobrze, że mam ją na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wobec tego, ogromnie się cieszę, że książka czeka już na półce na przeczytanie! Mam ochotę na coś z szybką akcją i dobrym humorem i myślę, że ten tytuł ma szansę stać się jednym z ciekawszych w sierpniu, o ile spodoba mi się tak jak tobie. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  11. O dziwo, to jest pierwsza czytana przeze mnie recenzja tej książki i muszę przyznać, że kompletnie nie spodziewałam się takiej historii. Przekonałaś mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. mam ją w jutrzejszym stosiku, cieszę się że jest tak dobra ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka nie w moim klimacie ale ma tyle pozytywnych opinie , że może się skuszę ; )

    OdpowiedzUsuń
  14. Już czytałam kilka pozytywnych recenzji na temat tej pozycji. Tytuł zapisany ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. To już któraś recenzja tej książki w tym tygodniu, na którą trafiłam. Coś w tym musi być...

    Zapraszam do mnie: pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ojej, ale u Ciebie bucha wszelkimi kolorami :C nie podoba mi się wygląd Twego bloga, ale całkiem nieźle radzisz sobie z pisaniem recenzji, już poprosiłam chłopaka o sprezentowanie mi tej książki! Zainteresowałaś :D

    http://dzikie-anioly.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam niemal wszystkie powieści Rudnickiej i najbardziej podobała mi się "Natalii 5" - to też komedia kryminalna, więc powinna Ci się spodobać ;) Ta jeszcze przede mną, mam nadzieję, że również przypadnie mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kryminał z humorem brzmi kusząco ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oglądałam recenzję Book reviews i ona czytała inne książki tej autorki, które podobno jej się podobały a ta nie za bardzo. A u cb pozytywna recenzja. Myślę, że muszę ja przeczytać i wyrobić sobie własną opinię.

    OdpowiedzUsuń

Witaj wędrowcze!
Jeżeli dotarłeś aż tutaj, to nie pozostaje Ci nic innego jak umieścić komentarz, że tu byłeś.
Posiadasz bloga,stronę etc.? Nie musisz spamować! Odwiedzam każdego, więc nie przegapię i Ciebie! Zawsze się odwdzięczam!
Pozdrawiam serdecznie! :)