stycznia 14, 2016

(PREMIEROWO)"Trawa bardziej zielona" Magdalena Kołasowska


Maja to dojrzała kobieta, która staje na trudnej drodze życiowej. Z jednej strony czyha nad nią wizja zepsutego życia u boku nic niewartego męża, zaś następnym ogniwem jest nic nie wnosząca w życie praca. Pomimo wszystko, dylematów wciąż przybywa. Niespodziewanie jednak zdarza się okazja by o wszystkim zapomnieć i choć przez krótką chwilę ponownie dać się porwać młodości. Wraz ze swoją przyjaciółką, Moniką, kobieta wyjeżdża na Mazury gdzie spotyka nowe znajomości. Jak zakończy się uroczy wypoczynek? Czy kobiety poznają na nowo co to znaczy kochać? Co wniesie do ich życia niespodziewana znajomość?
 Jedno jest pewne, niekiedy miłość nie czeka, ona po prostu przychodzi... 


 Najnowsza powieść Magdaleny Kołasowskiej jest pozycją, która wprowadza mnie w twórczość autorki. Patrząc na recenzje wcześniejszych pozycji tej pisarki, nie mogłam przejść obojętnie obok tej lektury. Poznanie losów Maji i jej przyjaciółki, było dla mnie miłą odmianą dnia codziennego.
 Już  na wstępie zaznaczę, że autorka ma bardzo lekki, przejrzysty i dobrze przystosowany do odbierania styl oraz język, który nadaje książce pozytywnego brzmienia. Do tego dochodzą dobrze wykreowane postacie oraz ciekawie okrojona fabuła, a to wszystko połączone w jedno nadaje tej książce niewyobrażalnego kopa! Przy tej powieści nie w sposób jest się nudzić. Szybkość czytania z jaką miałam sposobność obcować przy tej książce, jest zawrotna! Jak dla mnie Trawa bardziej zielona jest wspaniałą obyczajówką, którą warto polecać i często do niej wracać. 
"No właśnie! Moja Monika nie miała szczęścia do facetów. Pojawiali się i znikali, zabierając ze sobą kawałek Monikowego serca. Nie wiem, czy w ogóle coś jej jeszcze zostało. I jak układało jej się życie zawodowe, tak nie miała szczęścia w prywatnym i częściej była singielką niż w związku."

 W tej pozycji dobrze odebrałam narrację i opis historii poszczególnych bohaterów. Każdy z nich ukazał czytelnikowi coraz to mroczniejsze, smutniejsze ale zarazem prawdziwe historie ze swojego życia. Zarówno Maja jak i Monika ubarwiły akcję swoimi problemami co sprawiło, że czytelnik się z nimi utożsamił. Ich rola w akcji jest bardzo ważna. Gdyby ich problemy nie zainteresowały czytelnika, to tak na prawdę nie ma po co zagłębiać się w tę lekturę. Bohaterowie w tej lekturze wzbudzają wielkie emocje. Ich styl bycia oraz sposób postępowania spaja fabułę. Mogę śmiało powiedzieć, że Pani Magdalena dobrze dopasowała poszczególne cechy swoim bohaterom. 

Choć książka jest lekka, prosta a zarazem ciepła, nie należy jej lekceważyć. Niekiedy można poczuć łzy pod powiekami. Czasem będą one spowodowane wydarzeniami bardziej tragicznymi, a czasem humorem jaki niesie za sobą ten tytuł. Osobiście bardzo żałuje czasu poświęconego tej książce. Stanowczo był on za.... krótki! Książkę przeczytałam zbyt szybko! Ahh, teraz dopiero zdałam sobie sprawę, że mogłam się nią delektować tylko po to by starczyła mi na dłużej. Mam jednak nadzieję, że pomimo zapracowania, będę do niej często powracać. Polecam ją bardzo gorąco wszystkim fanom książek lekkich, z dużą dawką pozytywnego nastawienia oraz lubiących romantyczne zawirowania miłości. 

Wytyczne książki:
Wydawca: Feeria Young
Autor: Magdalena Kołasowska 
Data premiery: 14. 01. 2016 r.!
Ilość stron: 312
Kategoria: obyczajowa, romans
ISBN: 9788372295354
Cena detaliczna: 34,90 zł


Za pozycję dziękuję serdecznie Wydawnictwu Feeria! :)




18 komentarzy:

  1. Widzę, że warto po nią sięgnąć

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiałam się nad tą pozycją, ale widzę, że warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ją serdecznie. Posiada w sobie same pozytywne cechy ;-)

      Usuń
  3. Nie miałam styczności z tą autorką, aczkolwiek Twoja recenzja kusi do spróbowania jej twórczości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rowniez po raz pierwszy zapoznalam sie z twórczością Pani Magdy i tego nie żałuję :-)

      Usuń
  4. Ciekawi mnie na książka, lubię takie klimaty, mam nadzieję, że niedługo uda mi się ją przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również mam nadzieje, że rychło czas będziesz miec ja u siebie :-)

      Usuń
  5. Jestem zainteresowana jej poznaniem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa recenzja :) zaciekawiłaś mnie chętnie bym ją przeczytała :) pozdrawiam http://wiktoriaczytarazemzwami.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak będę miała ochotę na taką lekką i ciepłą lekturę z pewnością będę o tej pozycji pamiętać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem czy na razie mam ochotę na taką lekką, prostą książkę, ale może za jakiś czas po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wydaje się być idealna na wiosnę :) i chyba właśnie wtedy zwrócę na nią większą uwagę ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem właśnie w trakcie czytania tej książki. Jest fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń

Witaj wędrowcze!
Jeżeli dotarłeś aż tutaj, to nie pozostaje Ci nic innego jak umieścić komentarz, że tu byłeś.
Posiadasz bloga,stronę etc.? Nie musisz spamować! Odwiedzam każdego, więc nie przegapię i Ciebie! Zawsze się odwdzięczam!
Pozdrawiam serdecznie! :)