Léonor wraz z pięcioma innymi dziewczynami oraz sześcioma chłopcami, zgłasza się do kontrowersyjnego miłosno-kosmicznego show. Od dawna wiadomym jest, że nie ma niczego bardziej ciekawego niż podglądanie ludzi zamkniętych ze sobą w jednym pomieszczeniu. Tak właśnie dzieje się z tą dwunastką. Ich życie jest jednak o wiele ciekawsze. Ich rola ma za zadanie nie tylko zabawić ludzi ale i ich stworzyć. Dziwne, prawda? Dziwniejszym okazują się jednak okoliczności w których spotyka się dwunastka młodych ludzi. W problemie Genesis ich życie wiąże się z 6 minutowymi randkami i z rozkwitem miłości. Uczucie to ma być zapoczątkowane podczas lotu na Marsa. Kiedy młodzi ludzie dolecą na orbitę tej planety, sami mają zdecydować z kim spędzą resztę życia. Lecz czy oby na pewno? Co odkryje Léonor podczas lotu w przestworzach galaktyki? Jaką rolę mają odegrać młodzi ludzie? Czy to w co wierzą to tylko złudzenie? Czy miłość podczas 6 minutowego spotkania jest możliwa?
Bardzo sympatycznie odebrałam tę pozycję. Czytanie jej zajęło mi stosunkowo mało czasu lecz oczywiście musiałam podzielić obowiązki nauki z czytaniem. Nie mogłam jednak się od niej oderwać. Książka przedstawia całość tego, co lubię. Przede wszystkim urzekła mnie nowa, jakże inna wizja świata kosmicznego. W ostatnim bowiem czasie, kosmos stał się ulubionym miejscem trwania fabuły, preferowanej przez autorów. Mnie taki rodzaj wycieczki przynosi wiele owocnych wrażeń."Kochać to nie znaczy akceptować wszystko bez pytań i wątpliwości... Kochać to walczyć o to, co uważamy za najlepsze dla tego, kogo kochamy... nawet jeśli ta osoba o tym nie wie."
Pokochałam wszystkich bohaterów z tytułowej dwunastki. Mamy do czynienia z sześcioma dziewczętami (Léonor, Kelly, Safia, Elizabeth, Fangfang, Kirsten) oraz sześcioma chłopcami ( Tao, Aleksiej, Mozart, Markus, Kenji, Samson) , których zapamiętujemy na długo. Przede wszystkim najbardziej rzuca się nam w oczy Léonor, ponieważ narracja skupia się przede wszystkim na niej. Oczywiście jest to jednak nietrwałe, ponieważ losy na ziemi przekierowują narrację na inne osoby mniej bądź bardziej związane z programem Genesis. To, co jednak najbardziej mnie poruszyło, to zapał uczestników do tej przygody. Ten program ma dać im nowe życie pozbawione wszelkich porażek, które mają już na swoim koncie. Każde z nich dźwiga brzemię, które hartuje ich ducha.
W akcji spodobały mi się również intrygi i moc innych wydarzeń odgrywających się nie tylko na statku ale i na ziemi. Lektura ta to nie tylko zwykła młodzieżówka, ale i lekki thriller, fantastyka a nawet science-fiction. Takie nagromadzenie różnych gatunków literackich dobrze spisuje się na łamach tej powieści.
Przyznam, że na początku miałam mieszane uczucia względem niej. Randki niektórych uczestników w zbiegiem czasu zaczynały mnie nudzić, lecz jak tylko akcja się rozwinęła i niektóre spójne wydarzenia doszczętnie się posypały, wtedy wiedziałam, że muszę dać jej szansę. Akcja nabrała tempa i tak jakoś wyszło, że skończyłam czytać ją późną nocą.
Zakończenie jest dla mnie najlepszym elementem każdej serii. Dzięki niemu wiem, czy chcę dalej poznać kolejne części. Tak też jest z tą książką. Całkowicie pochłonęła mnie końcówka wydarzeń tej powieści, która spotęgowała moje uczucia. Dzięki temu mam wielką ochotę, aby zajrzeć do kolejnych części. Nie mogę doczekać się, kiedy ukaże się kolejna odsłona przygód tej fantastycznej dwunastki. Bardzo interesuje mnie jak potoczą się ich losy zarówno miłosne, jak i inne.
"Nie jestem dziką leopardzicą odrzucającą wszystkich mężczyzn - jestem małym kotkiem, który pragnie tylko zwinąć się w ramionach jednego z nich."Podsumowując pragnę zaznaczyć, że jest to fenomenalna lektura, która ciekawi i pochłania. Jej styl i język jest łatwy i przyjemny. Koniecznie muszą zajrzeć do niej fani kosmicznych przygód jak i osoby o romantycznej naturze. Mnie się podoba pomimo lekkiego przepychu. Mam nadzieję, że zakupię ją niebawem w dobrej promocji aby stała dumnie na mojej półce.
Moja ocena:
7/10 Interesująca
Wytyczne książkowe:
Wydawca: Moondrive
Autor: Victor Dixen
Tytuł oryginalny: Phobos
Seria/ tom: Fobos/ I
Data premiery: 2 czerwca 2016 r.
Ilość stron: 456
Kategoria: fantastyka, młodzieżowa, science fiction,
Cena detaliczna: 36,90 zł
Kusi ta seria niesamowicie, jak tylko będę miała możliwość przeczytam :) Po twojej recenzji tym bardziej wnioskuję, że to coś dla mnie !
OdpowiedzUsuńNa pewno przypadnie Ci do gustu :)
UsuńBardzo chcę przeczytać tę książkę, bo opis fabuły mega mnie ciekawi. Wydaje się być świeży i chyba spróbuję zdobyć ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńPróbuj bo wartooo! :)
UsuńJak narazie idę na wstrzymanie z tą książką. Nie wydaje się dla mnie idealna, ani też ta tematyka mnie niezbyt interesuje... Ale kiedyś... kto wie! ;)
OdpowiedzUsuńPolecam więc kiedyś :)
UsuńSama fabuła bardzo mnie zainteresowała. Połączenie tylu gatunków w jednej książce, również brzmi intrygująco. Musiałabym sie zastanowić, ale jestem bardziej na tak:)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to :)
UsuńZastanowię się jeszcze nad tą książką, a na razie mam co czytać.
OdpowiedzUsuńTeż się długo do niej zbierałam, a jednak warto :)
UsuńO tej książce jest ostatnio głośno, ale ja chyba na razie sobie ją odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńNIe odpuszczaj!:P
UsuńNie jestem do niej jakoś szczególnie przekonana, ale jest wokół niej tyle szumu,że muszę się sama przekonać jaka ona jest.
OdpowiedzUsuńSpodoba Ci się :)
UsuńFobos odkąd wyszedł jest ukryty w mojej liście "must have". I tak właśnie hasałam po różnych blogach, hasałam i w końcu natrafiłam na jakąś jego recenzje :D.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, jeżeli książka gromadzi w sobie kilka gatunków, aczkolwiek do tej pory nie mogę sobie wyobrazić aż tylu bohaterów o których można pisać! To jak samobójstwo! Ale skoro tobie się spodobało to może mi też?
Pozdrawiam!
#SadisticWriter
http://zniewolone-trescia.blogspot.com
Na mnie zrobiła ogromnie pozytywne wrażenie. Spróbuj i być może Tobie również przypadnie do gustu :)
UsuńKsiążka na początku wydawała mi się tandetna, całym tym pomysłem randek i reality show, lecz przeczytałam już wiele zachęcających recenzji i chyba się na nią skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sunny-snowflake.blogspot.com/
Mnie też taka się wydawała, ale przekonałam się, że muszę ją poznać ;D
UsuńOj, kusi mnie, kusi :D
OdpowiedzUsuńI te kosmiczne przygody... Ja uwielbiaaam
Susette
CHOCOLADZIX - KLIK
Ja też <3
Usuń