stycznia 12, 2015

"Winter" Asia Greenhorn

 Ludzka moc potrafi być niekiedy nieokiełznana. Lecz co się stanie, kiedy świat zwariuje i ześle człowiekowi na barki prawdziwe brzemię? Tylko czas pokazuje, jak los zaskakuje.Czy myślisz, że istnieją potwory większe niż z koszmarów? Przekonaj się wchodząc do świata Winter...


 Nastoletnia Winter Starr ma wielkie kłopoty. Jej babcia w ciężkim stanie trafia do szpitala, a dziewczyna musi ją opuścić. Tak Winter trafia do domu Chiplinów. Nowe życie dla Winter niesie za sobą wiele niewiadomych, które dziewczyna pragnie za wszelką cenę poznać. Koszmar zaczyna się w chwili, gdy Winter poznaje straszną tajemnice Walii.
 Poznany przez nią Rhys jest dla dziewczyny płachtą na byka. Gdy tylko po raz pierwszy spojrzała w jego oczy, przepadła. Otóż Rhys jest tym, który skradł jej serce. Lecz czy może zaufać komuś, kto nie jest człowiekiem? Kto czyha na jej życie? Kim tak na prawdę jest Winter?



W wolnej chwili zaczęłam czytać pozycje które stoją na mojej półce zapomniane i "zakurzone". Tak właśnie sięgnęłam po Winter. Pozycję tę miałam już od dawna na swojej liście, lecz przed nią były inne ważniejsze książki do przeczytania. Wracając jednak do całej lektury "Winter", powiem, że na początku lektura ta, mnie do siebie zraziła. Niestety styl autorki nie powala. Strasznie mnie do tego denerwują zbyt krótkie rozdziały, które jeszcze się tak na prawdę nie rozpoczeły, a już się kończyły. Strasznie mnie to wnerwiało niemal przez całą pozycję! To wielki minus tej książki.

 Jeśli chodzi zaś o cała fabułę, to powiem, że jest ona całkiem dobrze przemyślana. Czytanie jej oprócz tych kilku niuansów, bardzo mnie rozluźniało i sprawiało uśmiech na mej twarzy.Choć mam już dość paranormal romance, przyznam, że pomimo tego poznanie tej pozycji było dobrym pomysłem. Czytając Winter nie czuło się aż tak bardzo faktu, z jaką kategorią ma się do czynienia, ponieważ nie rozwodziła się ona aż nadto na temat miłości. Całość miała raczej na celu pokazanie życia Winter i jej wewnętrznych uczuć. To mnie się spodobało.

 Jeśli miałabym powiedzieć coś więcej na temat całej powieści, przyznam, że mam po niej chęć na kolejną część. Cieszę się bardzo, że mam ją u siebie w biblioteczce, i że mogę ja niedługo poznać. Cóż, powiem, że pod ciekawą oprawą książki, kryje się też całkiem dobre wnętrze.

Podsumowując, pragnę polecić książkę wszystkim fanom prananormal romance. Dla fanów zbytniego rozlewu nad miłością, ta pozycja nie przypadnie do gustu. Jak wspomniałam, jest to raczej pozycja okalająca inne tematyki niż tylko głupiutkie uczucia nastolatków. Polecam ją  też osobom, które nie boją się raz jeszcze wkroczyć w świat wampirów.

Moja ocena:
5/10 !!!

Wytyczne książki:
Wydawca: Dreams
Autor: Asia Greenhorn
Seria/ tom:Winter/ I
Data premiery: 9 maja 2012 r.
Ilość stron: 456
Kategoria: paranormal romance
ISBN: 9788393383177
Cena detaliczna: 44,90 zł

18 komentarzy:

  1. Chyba tym razem spasuję - i za paranormal romance nie przepadam i Twoja w sumie dość niska ocena mnie nie mobilizuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię miłość, ale... chwilowo robię sobie odpoczynek od PR, także z lektury zrezygnuję. Poza tym, nie zachęcają mnie te krótkie rozdziały. :/ Domyślam się jak bardzo mogą hamować akcję.
    W każdym razie, na razie pasuję. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ja już dość długo na półce, ale jakoś do tej pory nie mogłam się zebrać aby w końcu ją przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nad ,,Winter" przysnęłam - zupełnie nie moje klimaty :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogromnie podoba mi się okładka :) Miałam kiedyś wypożyczyć z biblioteki, ale odłożyłam na półkę. I chyba dobrze zrobiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Polecę mojej siostrze. Ona uwielbia romanse paranormalne.

    OdpowiedzUsuń
  7. coraz częściej napotykam różnorodne opinie o tej książce.
    ale na razie raczej podziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam tę książkę ostatnio w rękach w bibliotece, ale zdecydowałam się jej nie brać, bo było kilka ciekawszych pozycji :) Paranormal romance już mi się znudziło, ale nie mówię jej nie, bo swego czasu bardzo chciałam ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Okładka przyciąga, czyli dział marketingu się postarał, ale sama historia do mnie nie przemawia. Słyszałam mnóstwo negatywnych opinii na temat tej książki i podziękuję :P

    OdpowiedzUsuń
  10. O nie, nie dla mnie, zdecydowanie nie dla mnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię czytać romanse paranormal, dlatego mimo wszystko dam szansę tej książce jeśli przypadkiem trafi w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię książki z gatunku paranormal romance oraz wampiry, ale obecnie "odpoczywam" od tego typu pozycji ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cóż, raczej podziękuję... Jest wiele lepszych pozycji od tej i szkoda mi na nią czasu tracić ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na razie mam odwyk od słabych książek, więc podziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. A że fanem tego gatunku nie jestem, to i po książkę nie sięgnę. Szkoda, że książka taka nijaka. Zapowiadało się całkiem interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Już się chyba za bardzo postarzałam i ostatnimi czasy coraz mniej podobają mi się tego typu historie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie słyszałam op tej książce, ale skoro jest przeciętna, to raczej się na nią nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeśli chodzi o mnie i wampiry to ja zawsze mówię tak hahaha. Piekna okłądka

    OdpowiedzUsuń

Witaj wędrowcze!
Jeżeli dotarłeś aż tutaj, to nie pozostaje Ci nic innego jak umieścić komentarz, że tu byłeś.
Posiadasz bloga,stronę etc.? Nie musisz spamować! Odwiedzam każdego, więc nie przegapię i Ciebie! Zawsze się odwdzięczam!
Pozdrawiam serdecznie! :)