Tahoe Roth to najlepszy przyjaciel Malcolma Sainta. Człowiek o twarzy anioła i duszy diabła. Ten facet, którego jedno spojrzenie powoduje przyspieszone bicie serca, seks traktuje jak lekarstwo na wszystko.
Gina jest piękną dziewczyną, która w obecności Tahoe woli być ostrożna. Kiedyś ją odrzucił, a ona odrzuciła jego. Oboje czują się rozbici. Wygląda na to, że tych dwóch części nie można już ze sobą połączyć.
Choć czują do siebie niewiarygodną chemię i fantazjują o sobie bez opamiętania, pozostają jedynie przyjaciółmi. W końcu Gina uświadamia sobie, że jedyny facet, którego pragnie to uparty i niedostępny Tahoe Roth. *
"Mam ochotę złapać go za te mokre włosy i pocałować. Mam ochotę przyciągnąć go do siebie pod wodą i pocałować. Mam ochotę zabrać go do domu i pocałować. Mam ochotę na to, aby zabrał mnie do domu i pocałował. "
Bardzo długo czekałam na możliwość poznania tej powieści, ponieważ szczerze lubię styl i język autorki. Tworzy ona w swoim umyśle wspaniałe historie, które przelane na papier, są hitem! Jestem zakochana w jej poprzedniej serii Manwhore, więc nic dziwnego, że chętnie sięgnęłam po Ladies Man'a! Osobiście już od pierwszych stron, ta lektura mnie porwała i oczarowała.
W powieści mamy do czynienia z dwójką przyjaciół, którzy powiązani są ze znanymi nam i lubianymi bohaterami z serii Manwhore, państwem Saint. Tahoe jest casanową, playboyem oraz zadufanym w sobie i pewnym siebie kawalerem, za którym liczne kobiety szaleją. Kiedy na jego drodze pojawia się zdradzona przez narzeczonego i całkowicie oddana romantyczności Gina, mężczyzna zaczyna dostrzegać w swoim życiu pustkę.
Bardzo ujmują mnie te postacie. Poczułam do nich przywiązanie. Poznawanie ich historii było czystą przyjemnością, ponieważ ta dwójka jest wykreowana na bohaterów bardzo pozytywnych oraz otwartych. Ich wspólne stosunki w stosunku do siebie, wspólne przekomarzanie, lecz przede wszystkim ich upór, są idealnym uzupełnieniem wydarzeń rozgrywających się w akcji.
"Są w twoim życiu takie lęki, których nie możesz sobie oszczędzić ani ty, ani żaden człowiek na Ziemi. Lęki tak głęboko zakorzenione, że nie ma w twojej duszy miejsca, w którym możesz się ukryć, nie ma sposobu, by im uciec. Chwytają cię, biorą w posiadanie, wyciskają z ciebie życie, dopóki nie budzisz się w nocy zlany potem, cały we łzach i boisz się dotknąć ziemi pod sobą, bo wciąż się czujesz, jakbyś spadał... i spadał... niekończący się upadek. Dopóki nie przerwie go boleśnie twarda powierzchnia."
Powiem szczerze, że lekturę przeczytałam szybko i płynnie. Ani trochę się mi nie dłużyła, ani nużyła. Idealna na jesienne wieczory, ale nie tylko. Dla takich powieści chce się odłożyć wszystkie swoje obowiązki. Polecam ją z całego serca. Nie mogę doczekać się kontynuacji. Mam nadzieję, że już wkrótce ją poznam. Mocno kibicuję romansowi rozgrywającemu się pomiędzy Tahoe oraz Giną. Mam nadzieję, że im się uda.
Polecam ten romans wszystkich lubiącym się w takich powieściach. Na pewno fani tej autorki, nie zawiodą się na jej nowej książce.
Moja ocena:
9/10
Wytyczne książki:
Wydawca: Kobiece
Autor: Katy Evans
Tytuł oryginalny:
Seria/tom: Manwhore/IV
Data premiery:
Ilość stron: 370
Kategoria: romans, erotyk
Cena detaliczna: 36,90 zł
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu. Zastrzegam, że moja opinia jest całkowicie subiektywna.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu. Zastrzegam, że moja opinia jest całkowicie subiektywna.
*Opis wydawcy.
Bardzo zachęcająca recenzja. Skusiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńkocieczytanie.blogspot.com
I taki był mój motyw ;)
UsuńJa już mam w planach, tylko, że nie teraz, bo mam parę rzeczy do nadrobienia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com
Doskonale rozumiem
UsuńJeszcze nie znam twórczości autorki, zacznę zatem od pierwszej części serii, bo szkoda zaczynać od środka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJasne! Koniecznie zrób to! ;]
UsuńCiekawi mnie ta książka!
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
Polecam, bo jest świetna! ;)
UsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki. Jednak myślę, że pora to zmienić.
OdpowiedzUsuńKoniecznie do niej zajrzyj! Wspaniała lektura ;]
UsuńKsiążki nie kojarzę, ale chyba czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńZmień to koniecznie :D
UsuńMnie ogólnie historia Rachel nie kupiła, ale polubiłam Ginę, więc może kiedyś się skuszę? Na chwilę obecną mnie nie ciągnie, ale nie mówię właśnie nie :)
OdpowiedzUsuńPowieść jest świetna, więc polecam ;]
UsuńManwhore był świetny. :D Nie mogę się doczekać aż Ladies Man będzie w moich łapkach. <3
OdpowiedzUsuńpotegaksiazek.blogspot.com
Ja również nie mogłam się doczekać ;]
UsuńPrzeczytam na pewno, tak samo jak serię Manwhore. Co prawda "Real" autorki nie za bardzo mi się podobał - głównie przez nużące opisy, ale nie skreślam autorki i chętnie poznam jej inne książki.
OdpowiedzUsuńMnie ta powieść szczerze przypadła do gustu :} Lubię tę autorkę :)
UsuńChcę tę książkę naprawdę! Nie czytałam nic tej autorki, ale czuje, że zakocham się w jej twórczości <3
OdpowiedzUsuńJa jestem pod jej szczerym urokiem ♥
Usuń